Autor |
Wiadomość |
<
Coś śmiesznego
~
Dowcipy
|
|
Wysłany:
Wto 21:39, 17 Kwi 2012
|
|
|
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Wróciłem do domu. Żona odnotowała zadrapania na mojej szyi i zaczęła tyradę:
- Co to jest? Pewnie pukałeś jakąś dziwkę i cię podrapała!!!
Odparłem:
- Nie, głupia kobieto! To kot twojej matki mnie podrapał!
Przeprosiła. Nie wiem. Kobiety są dziwne. Robią aferę komuś, kto przespał się z prostytutką. A za puknięcie kota jej matki nic ci nie grozi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:46, 17 Kwi 2012
|
|
|
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Kiedyś jak jechało się z rodziną samochodem na święta, do rodziny, na wczasy, gdziekolwiek, to się wykrzykiwało:
- Truskawki! Jabłka! Jagody! Grzyby! Ooooo!!! Tirówki!
A teraz to się woła:
- 5,97! 5,95! 5,90! Oooo!!! 5,80!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:48, 17 Kwi 2012
|
|
|
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
- Cześć stary co słychać? Dawnośmy się nie widzieli.
- A teściową właśnie po lekarzach wożę.
- Chora?
- Nieee... Chroniczne zaparcia ma a lekarze nie wiedzą czy to sprawa wieku czy diety.
- A lat ma ile?
- A 70.
- Uuu... To na pewno wieku.
- Też tak myślę, bo przecież nie od tego cementu co jej do żarcia dosypuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:55, 03 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 01 Paź 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Do jaskini wchodzi jaskiniowiec ubrany w białą skórę z mamuta polarnego i trzymając w ręce wielki sopel lodu w kształcie maczugi. Syn właściciela jaskini na jego widok krzyczy:
- Tato, duch!
- To nie żaden duch, synku - odpowiada ojciec. - To tylko nasz daleki kuzyn z epoki lodowcowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:55, 03 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 01 Paź 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Rodzina jaskiniowców przyjechała na wypoczynek w góry. Wchodzą do luksusowego hotelu "Jaskiniowy raj" i pytają recepcjonistkę:
- Czy ma pani jakąś dużą, ładną jaskinię z widokiem na Giewont?
Recepcjonistka wychodzi na chwilę do piwnicy, wraca z kilofami oraz łopatami i mówi:
- Oto narzędzia, proszę wybrać skałę i wykuć sobie odpowiednio dużą jaskinię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|